2020-09-24
Od kilku miesięcy cały świat ogarnęła pandemia COVID-19. Gospodarki wielu państw pikują w dół, a na rynku pracy coraz więcej bezrobotnych. Ludzie częściej boją się, czy będą mieli gdzie pracować, czy będą mieli, za co utrzymać rodziny. Z tego powodu wiele osób odczuwa coraz większy stres, a co za tym idzie podupada na zdrowiu. Dość często w obawie o możliwość utraty pracy nie idą do lekarza. Pracownicy, którzy już chorują na choroby przewlekłe, a którzy muszą w trosce o swoje zdrowie, czasem i życie, udać się na dłuższe zwolnienie lekarskie stresują się tym faktem, co w żaden sposób nie pomaga im w odzyskiwaniu zdrowia. Przed COVID-19 również osoby, które wymagały dłuższych pobytów w szpitalach, czy na L4 myślały z lękiem o swojej sytuacji zawodowej. Niestety dość często zdarzały i zdarzają się przypadki zwalniania pracowników, gdy cierpią na chorobę przewlekłą np. na nowotwór.
Według danych statystycznych nowotwór jest jedną z głównych przyczyn zgonów na świecie. Na skutek chorób nowotworowych umiera prawie 10 milionów osób rocznie, w Polsce około 100 tysięcy osób. Osoby zmagające się z chorobą nowotworową niejednokrotnie muszą walczyć na wielu frontach. Walczą o zdrowie, ale także myślą o środkach na utrzymanie i na leczenie. Często zdarza się, że rak „zabiera” im dużą część dochodów, bo są nieczynni zawodowo w czasie leczenia oraz późniejszej rekonwalescencji. Obawa o pracę i możliwość powrotu do firmy wielokrotnie spędza im sen z powiek. Będąc chorym na chorobę przewlekłą, jaką niewątpliwie jest nowotwór, pacjenci myślą czy sytuacja nie wpłynie negatywnie na ich odbiór w miejscu pracy, czy częste kontrole lekarskie, ewentualne wznowy, jakie mogą niestety nastąpić, nie przyczynią się do zwolnienia. To powoduje dodatkowy stres, który może wywołać stany depresyjne, czy nawet depresję.
Kolejną dość podstępną chorobą przewlekłą jest depresja. Zmora XXI wieku, gdzie pęd, ogólny pośpiech jak i wielozadaniowość źle wpływają na nasz stan psychiczny. Dążenie do doskonałości jak i ciągła rywalizacja wywołują wypalenie zawodowe, zmęczenie psychiczne. Na depresję choruje około 10-15 % społeczeństwa. Różnie się ona objawia i może mieć wiele masek, które wprowadzają w błąd nie tylko pacjenta, ale i lekarzy. Wówczas wskazane jest zwrócenie się o pomoc do lekarza psychiatry.
Pamiętajmy, że osoby długotrwale chorujące zwykle nie oczekują litości, bo nie na tym im zależy. Zależy im na wsparciu. A taką „życzliwą dłonią” jest przyjacielska, pełna empatii atmosfera w pracy. Dane Eurostat informują, że w 2020 roku jedna piąta ludności UE zostanie dotknięta jakimś rodzajem niepełnosprawności, ale też ok 30% osób niepełnosprawnych zostanie dotkniętych ubóstwem.
Często słyszymy, że korporacje to bezduszne machiny ukierunkowane jedynie na zysk, za nic mające pracowników, którzy są jedynie trybikami w tejże instytucji. Zdarza nam się słyszeć historie ludzi, którzy zostali zwolnieni, gdy wrócili z długiego chorobowego i domniemywa się, że w przyszłości mogliby znów mieć dłuższą absencję spowodowaną chorobą. Postanowiłam zatem sprawdzić, czy rzeczywiście w dużych firmach pracownik jest dość łatwo wymienialnym szczegółem?
Od ponad dekady współpracuję z pewną korporacją amerykańską mającą oddziały na całym świecie, w tym również w Polsce. Sama borykam się z chorobą nowotworową, jestem po kilku operacjach okaleczających i wiem jak wiele trudności mają na swojej drodze osoby żyjące z chorobami przewlekłymi, czy z niepełnosprawnością. Ponieważ podczas tych wielu lat walki z chorobą mogłam i wciąż mogę liczyć na wsparcie, zastanawiałam się, czy jestem przypadkiem incydentalnym, (chociaż nie wierzę w swoją wyjątkowość)? Czy w firmie Emerson Automation Solution rzeczywiście można poczuć wsparcie nie tylko od kolegów i koleżanek, ale i od przełożonych, nawet tych na samej górze? Przez te 10 lat, jakie spędziłam w Emersonie, sama byłam świadkiem wsparcia nie tylko dla pracowników, ale i członków rodziny. Od innych osób pracujących w tej firmie także słyszałam o udzielanej pomocy przez bezpośrednich przełożonych, czy Zarząd. Gdy moja choroba została zdiagnozowana i pierwszy raz trafiłam na stół operacyjny, bałam się nie tylko samej choroby, zabiegu, ale i tego czy będę mogła wrócić do firmy. Czy nadal będzie tam miejsce dla mnie? Tymi wątpliwościami podzieliłam się z jednym z kolegów, który opowiedział o wszystkim naszemu ówczesnemu Dyrektorowi Generalnemu Markowi Pieńkowskiemu. Szef słynął z tego, że zawsze i ze wszystkim można było do niego przyjść. Tym razem to on mnie zaskoczył. Zadzwonił, gdy byłam kilka dni po operacji i swoim autorytatywnym tonem głosu wydał polecenie służbowe „Ty masz przede wszystkim wyzdrowieć i wracać do nas. Potrzebna jesteś. To polecenie służbowe.” Oczywiście potem rozmawiało się z nim tak normalnie. I nie była to jedyna rozmowa telefoniczna z Szefem, bo pamiętał przez cały czas mojego pobytu w szpitalu o mnie, wspierał. Gdy wróciłam ze szpitala, tego nigdy nie zapomnę, przygotowano powitanie i cały zespół wraz z Szefem wyściskali mnie i tak zwyczajnie po ludzku, życzyli mi dużo siły i zdrowia. Wtedy pierwszy raz w życiu nie umiałam wydusić z siebie słowa. Po paru minutach byłam dopiero w stanie powiedzieć zwykłe „Dziękuję”. Szef Marek pomagał każdemu, kto tylko tego potrzebował. Nie wiem jak się dowiadywał, że komuś z załogi dzieje się krzywda, że potrzebne jest wsparcie nawet, jeśli chodzi o finanse. On po prostu był i dawał nam poczucie bezpieczeństwa.
Niestety moja choroba nie odpuszcza. Co jakiś czas trafiam do szpitala, mam kolejne operacje. W tym czasie zmienili się szefowie, mój bezpośredni przełożony i Dyrektor Generalny i wtedy znowu narodziły się obawy o moją sytuacje w firmie. Czy nadal będą chcieli ze mną współpracować? Okazało się, że i owszem. Wspieranie pracowników, pomaganie im, dodawanie otuchy jest na trwałe wpisane w DNA Emersona. I nie ma tu znaczenia, czy zmagasz się z rakiem, depresją, czy z innymi chorobami przewlekłymi- wciąż jesteś częścią zespołu.
Jeśli sądzicie, że na tym wsparcie firmy się kończy, to jesteście w błędzie, bo w przypadku dysfunkcji ruchowych, problemów z długotrwałą pozycją siedzącą firma Emerson zakupuje specjalne stanowisko do pracy, ewentualnie uzgadnia z pracownikiem aktywność zdalną. Każde takie działanie jest olbrzymim wsparciem oraz ważną informacją dla wszystkich, że z powodu niepełnosprawności, ograniczeniami spowodowanymi chorobą, w firmie Emerson Automation Solution nikt nie jest dyskryminowany. Jak powiedział w rozmowie ze mną Dyrektor Generalny Emersona w Polsce Tomasz Kosik, „ Bo naszą firmę TWORZĄ LUDZIE”.
Mam nadzieję, że takich przedsiębiorstw będzie coraz więcej. Działania, jakie spotkać można w Emersonie są normą, i powinny być czymś oczywistym w innych firmach. Dla takiego pracodawcy fajnie jest wstać w poniedziałek rano z łóżka i przyjść do pracy.
We are facing a COVD-19 pandemic all over the world, for a few months now . Economy in many countries is going down and there is more and more unemployment around. It should not surprise us that people are really afraid of losing their work and option to support their family. And that is why, a lot of people are under permanent stress and it reflects their health, but they do not visit doctors, still in fear of losing a job.
Employees, who suffer from permanent diseases and have to take longer leaves, necessary to save health and even life, are under huge stress and this is not good for the rehabilitation process. Even before COVID-19, workers who required longer hospital treatments or longer sick leave, were worried about their work situation. Unfortunately there were and still are cases when workers lose their job because of their permanent disease, like cancer. According to statistics , cancer is one of the most often mentioned worldwide causes of death. All around the world 10 million people die of cancer every year, in Poland it is 100 thousand a year.
People suffering from cancer have to fight multiple battles. They fight for recovery but the same time for money to live and to buy, often very expensive medicines. It happens that they lose part of salary being on long term hospital treatment or rehabilitation. Suffering of such permanent diseases like cancer, patients often bother themselves wondering how that health situation will affect their work. Fear of losing work, without possibility of coming back, causes stress or even depression.
Depression is another very dangerous and long lasting disease, very popular in the XXI century. Busy life, speed and multitasking at work have bad influence on our psycho. About 10-15% of society suffer from depression. It gives different syndromes and has a lot of masks which can dezinform not only a patient but also a doctor. In such a situation the only help could come from a psychiatrist. We should remember that person who is suffering from permanent disease, does not expect pity, it is not what they care about. They are looking for real support and a friendly , empathic work atmosphere can be that help. Eurostat data informs that one fifth of European Union citizens will suffer from some kind of disability and also 30% of disabled people will be touched by poverty.
We often hear that corporations are soulless machines focused only on profit, that they do not care about people, who should be a part of a good working mechanism. Sometimes we can hear the story about employees who were removed from work after a long absence, because employers were afraid that such a situation could happen again. I decided to check if it is true and if big companies are so eager to exchange workers? For almost a decade I have been a coworker of some american corporation which has branches all around the world and also in Poland. I suffer from cancer myself, I had few serious operations and I know very well how many difficulties a person with permanent diseases or disability has to face.
During all these years I could and still can count on real support from my colleagues, I ask myself if it is an exceptional case. Is it so, that in Emerson Automation Solution we can feel real support not only from colleagues but also from supervisors, even those from top. During the 10 years which I have spent in Emerson, I witnessed such support not only for employees but also members of their families. From other people working in this company I hear about help from direct supervisors or even members of the board.
When my disease was finally diagnosed and I had surgery, I was afraid not only of cancer itself but also of returning to work. Whether there would still be a place for me? I shared this doubt with one of my friends from work, who described this situation to our General Director at that time, Marek Pieńkowski. He was famous for being open to all the things we wanted to share with him. He called me a few days after an operation and said with his very commanding tone of voice: “ First of all, You have to recover and come back. We need you. This is a duty order”. Of course we talked later, not even once, he remembered about me during all of my stays at a hospital and supported me greatly. When I was back from the hospital, I will never forget, they prepared a warm welcome and gave me a lot of hugs, my boss as well.They wished me a lot of health. That was the first time in my life, that I was quite speechless. It took a few minutes to finally say “thank you”. Our boss Marek helped everyone who only needed it. Nobody knows how he detected that someone was in oppression and needed support, even financial. He was there for us and gave us a feeling of security.
Unfortunately my disease is still with me. I am back at the hospital from time to time, I have new operations. I had new supervisors and the General Director has changed too,... and all the doubts about my position at the company were back. Do they still intend to work with me? Yes they did! Supporting employees, helping them and encouraging them, it is deeply incorporated in Emerson's DNA. And it is of no importance whether it is cancer, depression or other permanent disease, you are the part of the team.
If you think that it is the end of company support, you are wrong. In the case of moving dysfunctions, physical disability, problems with long term sitting positions, Emerson supplies workers with professional workplaces or agrees on mobile activity from home. Every such effort is of great value and importance for us. We know and belive that disability and permanent disease does not cause any kind of discrimination in Emerson Automation Solution Company. It is a company policy and pride, as Tomasz Kosik, present General Director for Poland said : „ Our company is people".
I hope that there will be more and more companies like this. The way they act according to the policy and procedures, should be of golden standard in other companies as well. For such an employer it is so nice to wake up Monday morning and go to work.
Beata Izabela Pilarek
Specjalista ds kontaktów z Klientami Działu serwisu
Właściciel i Redaktor Naczelna Portalu
www.jesteskobieta.pl
Terapeutka RTZ
Beata Izabela Pilarek- Właścicielka i Redaktor Naczelna “Jesteś Kobietą.pl”, socjolog, mówca motywacyjny, ukończyła kurs Racjonalnej Terapii Zachowania, ale przede wszystkim kobieta, która “na własnej skórze” przekonała się jak trudno rozmawiać, znaleźć informacje na... czytaj więcej >